Orientalna dusza

Jeszcze w ubiegłej dekadzie za aranżacyjną nowość uważano ekspertyzy feng shui, dzisiaj projekty wnętrz wykorzystują motywy i cechy charakterystyczne dla wielu kultur z całego świata. Ostatnio coraz chętniej architekt czerpie inspiracje z krajów orientalnych. Charakterystyczne wyraziste wzory, duże desenie (szczególnie w kształcie kwiatów), a także świece i kadzidełka sprawdzą się zarówno w sypialni, jak i w pokoju dziennym.

Pamiętajmy, że przykładając indyjskie realia do kultury Zachodu trudno w pełni przysposobić krzykliwość orientalnego urządzania wnętrz. Należy zatem znaleźć złoty środek, w którym aranżacja wnętrz będzie wyrazista, ale nie przytłaczająca. Diabeł tkwi w szczegółach, a w tym przypadku przede wszystkim w oświetleniu – różnica pomiędzy Indiami a Polską jest w tej kwestii diametralna.

Panie, które chciałyby jednak przenieść plan zdjęciowy z Bollywood do własnego mieszkania nie muszą tracić nadziei. Raczej zrezygnujmy z intensywnych barw i błyszczących dodatków, które poszarzeją i staną się mniej efektowane w polskim świetle, efektowne będą jednak indyjskie meble, na których dostępność nie możemy akurat narzekać. Ważne kolory to czerwienie, pomarańcze i amaranty, a motywy kwieciste można wykorzystać na zasłonach cze poduchach. Warto również udekorować pokój drewnianymi figurkami zwierząt, rezygnując ze zbyt oczywistego wizerunku Buddy.